Bundeswerą przez Jurę Wieluńską (20.10.2007)

V impreza CKMKM rozpoczęła się prawie planowo o godzinie 10:00 z placu przy ul. Orzechowskiego w dniu 20 października 2007 r. Mercedes 0303-14R zajechał na pętlę autobusową już około 9:50.

Zaplanowana trasa uległa już na samym początku zmianie ze względu na remont drogi w kierunku Wielunia. Pojechaliśmy więc do Kłobucka przez Kamyk i Smugi. W Kłobucku postanowiliśmy zaliczyć fotostop na nieczynnym w sobotę dworcu autobusowym – jednym z trzech zarządzanych przez PKS Częstochowa.

Przeżyciem dla najmłodszego uczestnika naszej wycieczki – Maciusia Cały (syn kolegi z klubu) była możliwość odpalenia silnika Merca.

Danków stał się typowym sklepostopem, gdyż mało kto poszedł zwiedzać ruiny zamku, po którym została tylko.. brama. Zresztą ja osobiście byłem tam już dwa razy…

Z Dankowa przez Lipie udaliśmy się w kierunku Załęcza Małego. Tu odbiliśmy z głównej drogi na boczną prowadzącą do Ośrodka Harcerskiego „Nadwarciański Gród”. Malownicza asfaltowa droga przysporzyła na pewno wiele estetycznych wrażeń, ale ze względu na szerokość, to aż strach pomyśleć co było by gdyby z przeciwka jechał podobny pojazd. Nie mniej jednak okolica była piękna i wykonaliśmy tu kilka fotostopów, a także niektórzy uczestnicy wyprawy wykonali swoje artystyczne fotki przełomu Warty. Pod ośrodkiem nasz kierowca precyzyjnie zawrócił wehikułem bez potrzeby pętli i udaliśmy się w drogę powrotną.


fot. Wojciech Liberda

Tu także w planach było kilka potencjalnie ciekawych miejsc, ale okazało się, że na przykład przejazd przez Krzepice jest mało fotogeniczny. Niemniej jednak fotki zostały wykonane.

Z nietypową tablicą PKP KOMUNIKACJA ZASTĘPCZA Krzepice – Kuleje odwiedziliśmy opustoszały wtedy dworzec w Kulejach. Ku naszej radości rozkład „tętnił życiem”, jednak trafiliśmy na złą godzinę.

Do Częstochowy wróciliśmy przez Puszczew i Cisie. Wycieczka zakończyła się po godzinie 15.