„Opowieść o częstochowskich tramwajach” już do kupienia
"Opowieść o częstochowskich tramwajach" już w sprzedaży! Albumowe wydawnictwo, ktore ukazało się z okazji 50-lecia uruchomienia tramwajów, może zainteresowac nie tylko miłośników komunikacji, ale także pasjonatów historii miasta.
Książka ukazała się w roku jubileuszu częstochowskich tramwajów, którym 8 marca 2009 r. stuknęło 50 lat. „Opowieść o częstochowskich tramwajach napisał Tomasz Haładyj, wiceprezes CKMKM i dziennikarz „Gazety Wyborczej”, a wydało Muzeum Częstochowskie. Jest to publikacja albumowa: format A4, twarda okładka, papier kredowy, prawie 190 stron.
Książkę można kupić w ratuszu – księgarenka przy szatni, tuż przy wejściu (czynna z wyjątkiem poniedziałków, ale za to w soboty i niedziele). Za kilka dni "Opowieść…" sprzedawana będzie także w biurze ogłoszeń "Gazety Wyborczej" – ul. Piłsudskiego róg I Alei, w Centrum Informacji Turystycznej w III Alei – obok Empiku i Antykwarni "Niezależna" – ul. Kopernika 4. Sprzedaż wysyłkową zapewnia księgarnia internetowa www.eurosprinter.com.pl
Cenę detaliczną książki w częstochowskich punktach sprzedaży ustalono na 60 zł.
RECENZJA KSIĄŻKI w "Gazecie Wyborczej" (przedruk):
Częstochowa chciała wybudować tramwaje jeszcze za cara. Nic z tego nie wyszło, podobnie jak w II RP. Udało się dopiero w 1959 r. – po aż pół wieku starań! I pół wieku z tramwajów korzystamy. O tym wszystkim opowiada książka "Opowieść o częstochowskich tramwajach"
Tomasz Haładyj – autor tej krzepkiej księgi (185 stron formatu A4), gdy ujrzy na zdjęciu jakiś stary tramwaj, zastyga. Powzdycha, ponapawa się, potem zdjęcie troskliwie skopiuje i schowa. A gdy w dodatku ustali, że to tramwaj częstochowski, zlokalizuje, gdzie zrobiono fotografię, a może i odczyta numer boczny wagonu – koniec. Natychmiast opowie, kiedy ów tramwaj kursował, jak pieszczotliwie nazywali go motorniczy, czemu dwa razy się wykoleił, kiedy go wysłano na tory i remontowano, a wreszcie zezłomowano. Do tego wyjaśni, że kawałek sklepu widoczny na zdjęciu istniał do roku tego a tego i kiedy kocie łby na ulicy pokryto asfaltem.
Taką właśnie wiedzę przekazuje wydana przez Muzeum Częstochowskie opowieść Tomasza Haładyja o tramwajach. Napisana przez pasjonata, jest książką nie tylko dla pasjonatów. Bowiem obok dziejów naszego MPK, zawiera kawał historii całego miasta – od pierwszych, jeszcze za cara-batiuszki planów uszczęśliwienia nas tramwajami, po współczesność.
Pięknie wydany tom pełen jest co prawda liczb, symboli, map i tabel, ale też smakowitych anegdot, np. o uciekających motorniczych, sekretach odśnieżania torów, tramwajowej wojnie z Kościołem. Autor, dziennikarz "Gazety Wyborczej", przez lata zbierał fakty, wspomnienia i ploteczki.
Obok tego umieścił setki zdjęć: tramwaje en face i z profilu, w ujęciu portretowym i pejzażowym, w słońcu, w kałuży, nowiutkie i zdezelowane. Każde zdjęcie z opisem, byśmy mieli świadomość, czym się różnił wagon 105N od 4 ND.
29 stycznia Tomasz Haładyj zaprasza na swój wieczór autorski – o godz. 18 w Ratuszu (wstęp wolny). A dzień wcześniej, w godz. 12-15.30 – na przejażdżkę starym tramwajem "enką".
Rozkład jazdy tramwaju 4N (czwartek, 28 stycznia):
– odjazdy z Północy: 12.38, 13.54, 15.09
– odjazdy z II Alei na Raków: 12.49, 14.05, 15.20
– odjazdy z II Alei na Północ: 12.22, 13.38, 14.53
– odjazdy z dworca PKP Raków: 13.22, 14.37
– odjazdy z Kucelina: 15.59 (zjazd do zajezdni)
Link do artykułu:
RECENZJA ZE STRONY www.eurosprinter.com.pl
Częstochowa była ostatnim miastem w Polsce w której uruchomiono tramwaje co nastąpiło 08.03.1959 roku. Autor poza tym, że opisał ostatnie 50 lat funkcjonowania komunikacji tramwajowej w tym mieście zadał sobie niemały trud wnikliwie przedstawiając wcześniejsze, przedwojenne projekty, które nie zostały zrealizowane. Książka jest bardzo bogato ilustrowana i dobrze napisana. Jej autor – Tomasz Haładyj – jest znanym dziennikarzem i miłośnikiem tego miasta.