Interwencja – „aż” jedno przejście dla pieszych na Orkana

Projektant narysował, budowniczy zrealizowali. Osoby postronne, nawet jeśli mają dostęp do planów budowy, nie są w stanie wykryć wszystkich nieprawidłowości lub niuansów. Tak było w przypadku nadmiernej ilości barierek przy peronie przystanku Estakada, tak też jest w przypadku ilości przejść dla pieszych poprzez ulicę Orkana w ilości… jednego

 
 
 
Sprawą zajął się Częstochowski Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej, który do interwencji przystał wspólnie z Radą Dzielnicy Wrzosowiak dzięki działaczom CKMKM, którzy dostali się do niej w wyniku ostatnich wyborów do rad dzielnic.

Poprzez jezdnie ulicy Orkana w obcnym kształcie można przejść w tylko jednym miejscu. Warto jednak zauważyć, że przed przebudową ulicy tych przejść było więcej, zlokalizowane były one w sposób funkcjonalny, bowiem znajdowały się one na naturalnych szlakach uczęszczanych przez mieszkańców, a sama ulica biegnie środkiem osiedla o zabudowie wielorodzinnej. Jedno porzejście, to za mało.

Problem jest tym bardziej palący, że zlokalizowane w sposób niefunkcjonalny przejście obsługiwać powinno także szkołę podstawową funkcjonująca przy ulicy Orkana. Przejście zlokalizowane jest w sposób abstrachujący od naturalnych pieszych szlaków komunikacyjnych biegnących w poprzek ulicy, a sama jeo lokalizacja jest niewygodna także dla uczniów pobliskiej szkoły.

Ponadto sama ulica, pomimo, że jest ulicą typowo osiedlową, a tranzytowy na niej ruch został uspokojony w wyniku zwężenia pasów ruchu, obrosła ona w płotki stwarzające pozory trasy szybkiego ruchu, od której trzeba opdgrodzić pieszych. Problem w tym, że ulica ta obfituje w liczne legalne wyjazdy bramowe, co skutkuje licznymi likami w płotkach. Skutek – piesi przekraczają ulicę we wszystkich możliwych miejscach, przede wszystkim w tych, w których przechodzili oni przed przebudową. Dodatkowo gęste płotki (o dziwo: zamienione z luźnych, rurowych) utrudniają widoczność na osi współpracy kierowca-pieszy. Jeden z działaczy klubowych, fotoreporter relacjonujący dla potrzeb serwosu Tramwaj na Błeszno postępy w budowie, zauważył niebezpieczny proceder przebiegania przez jezdnię dzieci ze szkoły w dowolnych miejscach, także po skosie – wszystko z wykorzystaniem luków bramowych.

Jasnym więc stało się, że należy wpłynąć na sytuację. Z pomocą działaczy funkcjonujących od ostatnich wyborów w Radzie Dzielnicy Wrzosowiak, Częstochowski Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej wraz z Radą Dzielnicy Wrzosowiak podjął interwencję postulującą lokalizację dodatkowego przejścia dla pieszych. Postulowano także o wizję lokalną mając uświadomić decydentom skalę problemu. Wystosowano jedno pismo, na które Urząd Miasta Częstochowy pismem podpisanym ręką Pani Naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych odpisał, że rozważy propozycję połączonych organizacji, ale zwraca uwagę, że dodatkowe przejście może spowolnić ruch tramwajów. Z tą ostatnią tezą nie zgadzamy się – w bezpośredniej bliskości nowego przejścia znadują się perony przystankowe, na których tramwaje i tak muszą się zatrzymywać. Nie ma więc obaw o powodowanie dodatkowych zatrzymań pociągów, co w konsekwencji wydłużonego czasu przejazdu miało spowodować utratę funduszy.

Wystosowano dodatkowe pismo z analizą prawną lokalizacji dodatkowego przejścia dla pieszych, a kierownictwo Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu zgodziło się na zorganizowanie wizji lokalnej, która odbędzie się 5. stycznia 2012 roku.

O sprawie wypowiedział się także Prezes CKMKM na antenie zaprzyjaźnionej z klubem lokalnej stacji radiowej Radio Jura
 
Zobacz pisma:
– pierwsze: 12. grudnia 2011rcałość [PDF 1,25 MB] lub str. 1 [JPG 223 KB]; str. 2 [JPG 240 KB]; str. 3 [JPG 148 KB]
– odpowiedź: 28. grudnia 2011rcałość [PDF 125 KB] lub str. 1 [JPG 132 KB]
– drugie: 3. stycznia 2012rcałość [PDF 3,05 MB] lub str. 1 [JPG 218 KB]; str. 2 [JPG 174 KB]; str. 3 [JPG 163 KB]; str. 4 [JPG 164 KB]